sobota, 19 sierpnia 2017

Zasady zdrowego odżywiania dzieci

1.Staraj się dążyć do regularnych posiłków.
2.Nie pospieszaj podczas jedzenia, pozwól dziecku dokładnie przerzuć pokarm.
3.Nie zmuszaj do jedzenia, niech samo decyduje o tym, ile chce zjeść.
4.Podawaj do picia lekkie ziołowe herbatki i kompoty bez cukru zamiast soków z kartonów, wody mineralnej, czarnej i zielonej herbaty.
5.Nie podawaj napojów w trakcie posiłku, rozcieńcza to soki trawienne i wpływa na pogorszenie trawienia.
6.Kupuj produkty bez konserwantów i sztucznych barwników.
7.Unikaj surowych produktów, szczególnie w zimnych porach roku.
8.Zawsze podawaj ciepłe śniadanie.
9.Gotuj zgodnie z porami roku. W każdej porze roku należy jeść to, co jest dostępne w danym obszarze klimatycznym.
10.Wyklucz sztuczne słodziki.
11.Nie zastępuj mięsa gotowymi produktami z soi. Wartościowe produkty sojowe to: miso, sos sojowy Tamari lub Shoyu, tofu.
12.Nie używaj mrożonek, ponieważ są pozbawione życiowej energii pokarmu.
13.Nie używaj mikrofalówki.
14.Wprowadź pełne ziarna zbóż: ryż naturalny (brązowy), kaszę jaglaną, orkisz, jęczmień i owies bezłuskowy, kaszę gryczaną, amarantus i quinoa.
15.Zamień mąkę białą na mąkę razową (na początku mieszaj mąki w różnych proporcjach).
16.Zamień sól białą na sól nierafinowaną, czyli nieoczyszczoną (bogatą w składniki mineralne i pierwiastki śladowe).
17.Zamień biały cukier rafinowany, na nierafinowany cukier trzcinowy, a jeszcze lepiej na słód ryżowy i jęczmienny, syrop buraczany, kukurydziany i klonowy.
18.Zamień olej rafinowany, na oliwy i oleje z tłoczone na zimno.
19.Nie podawaj dziecku produktów przetworzonych przemysłowo: homogenizowanych, pasteryzowanych w wysokiej temperaturze, instant (czyli rozpuszczalnych bez konieczności gotowania), genetycznie zmodyfikowanych, napromieniowanych i głęboko mrożonych.
20.Stosuj naturalne przyprawy i zioła, zamiast gotowych przypraw typu vegeta, warzywko (zawierają glutaminian sodu).
*Dominika Adamczyk

sobota, 10 czerwca 2017

Botwina - zalety

Botwina, czyli młode listki buraka ćwikłowego, zawiera dużo witamin, żelaza i wapnia. Zupa z botwinki pobudza apetyt, odkwasza i odtruwa organizm. Według naukowców liście botwiny zawierają substancje o działaniu podobnym do estrogenów, czyli hormonów młodości, piękna i seksu.
Burak ćwikłowy, w większym stopniu niż korzeniowy, zawiera dużo witamin, zwłaszcza A i C, żelaza, wapnia. Ze względu na zawartość żelaza jest wskazany szczególnie dla wegetarian. Botwinka pobudza apetyt, koi nerwy. Jest łatwostrawna i odświeżająca, dlatego warto ją jeść podczas infekcji, przeziębień, podwyższonej temperatury.

sobota, 20 maja 2017

MEN poinformował o planie powszechnego obiadu dla ucznia.

Minister Edukacji Narodowej poinformowała o planie wprowadzenia od 2019 roku obiadu dla każdego ucznia. W tym celu w szkołach ma zostać zmieniona organizacja dnia. W części szkół problemem są brak miejsca na stołówki. Część dyrektorów zastanawia się jak zorganizować pracę szkoły. Gazeta Wyborcza z Płocka publikuje artykuł Czy w płockich szkolnych stołówkach starczy miejsca dla każdego dziecka?. Dyrektorzy płockich szkół wypowiadają się jak widzą wdrożenie powszechnego obiadu w swoich szkołach.
Pomysł wydłużenia przerwy do 40 minut i finansowanie obiadów dla wszystkich uczniów z podatków skomentował Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Prezes ZNP powiedział, że to dobrze, że MEN chce wprowadzić zmiany, o które ZNP postulował od dawna.

niedziela, 30 kwietnia 2017

Czego nie należy jeść przed snem? O której godzinie jeść kolację?

Co jeść na kolację?
To bardzo ważne aby kolacja na diecie była odpowiednio zbilansowana. Oto składniki, które powinna zawierać dietetyczna kolacja
Chude białko – znajdziemy je w:
chudym nabiale: białym serze, innych chudych serach, jogurtach, kefirach, mleku
chudym mięsie: szynce z indyka kurczaka, mięsie drobiowym, rybach i owocach morza, jajach, nasionach strączkowych
Zdrowe węglowodany złożone – znajdziemy je w:
produktach zbożowych z pełnego przemiału: pełnoziarnistym pieczywie, płatkach zbożowych, kaszach warzywach
Nienasycone kwasy tłuszczowe, które znajdują się przede wszystkim w:olejach, rybach
Czego nie jeść przed snem?
Istnieje wiele produktów których należy unikać w ostatnim posiłku. Oto one: tłuste mięsa i wędliny: wieprzowina, kiełbasy
produkty zawierające węglowodany proste: białe pieczywo, białe makarony, słodycze i również w owoce.
Jedzenie owoców przed snem jest kwestią sporną. Moim zdaniem powinniśmy uważać, aby nie jeść ich zbyt często przed zaśnięciem. Jednak mała ilość owoców raz na jakiś czas, zjedzona wieczorem nie zaprzepaści efektów diety. Zdecydowanie polecam jedzenie owoców rano jako dodatek do śniadania lub jako przekąskę lub jako deser po obiedzie.
O której godzinie jeść kolację?
Często słyszymy o tym , że kolację należy zjeść przed godziną 19. To dla wielu osób jest właściwa pora, jednak w przypadku osób które pracują do późna i późno chodzą spać nie będzie ona właściwa. Kolację należy zjeść na 2-3 godziny przed snem, tak, aby nie zasypiać z pełnym żołądkiem, ale również nie mieć wieczornych napadów głodu.

sobota, 25 lutego 2017

Kawa - jej wpływ na zdrowie

Picie kawy od wielu lat jest przedmiotem dyskusji nad jej wpływem na zdrowie. Po wielu latach panowania poglądu, że picie kawy prowadzi do nadciśnienia, czy chorób serca ostatnie dziesięciolecie dostarczyło wielu przeciwstawnych danych naukowych. Aktualne badania nie tylko nie potwierdzają wcześniejszych obaw, ale wręcz sugerują pozytywny wpływ kawy na zdrowie. W światowym piśmiennictwie naukowym lawinowo przybywa publikacji, o takich tytułach, jak: „Kawa może chronić przed rozwojem chorób”, „Picie kawy a terapia demencji”, „Czy to już czas wypisywać receptę na kawę?”. Może to być tym bardziej zaskakujące, ponieważ kawa powszechnie zaliczana jest do używek, czyli produktów nie kojarzących się z wartościami odżywczymi.
Jednym z najbardziej korzystnych skutków picia kawy, jakie ujawnia współczesna nauka jest mniejsze ryzyko cukrzycy typu 2. W 2002 r. opublikowano pierwsze badanie, przeprowadzone na populacji holenderskiej, które wykazało, że osoby pijące co najmniej 3 filiżanki kawy dziennie rzadziej chorują na cukrzycę, a jej korzystny wpływ wzrasta wraz z ilością spożywanej kawy. Od tamtej pory ukazało się wiele badań epidemiologicznych, prowadzonych w krajach o dużym spożyciu kawy i niemal wszystkie z nich potwierdzają, że kawa redukuje ryzyko rozwoju tej choroby. Podobnie niespodziewane mogą być dane dotyczące kardiologicznych efektów picia kawy. Większość badań wskazuje, że nawyk picia umiarkowanej ilości tego naparu nie zwiększa ryzyka nadciśnienia tętniczego, ponieważ dochodzi do rozwoju tolerancji organizmu na działanie kofeiny, odpowiedzialnej za wzrost ciśnienia. Pozytywne wnioski płyną też z badań dotyczących związków pomiędzy piciem kawy a chorobą niedokrwienną serca, według których kawa może być nawet czynnikiem ochronnym.
W świetle aktualnego stanu wiedzy obecność kawy w diecie nie ma też związku z zachorowaniem na większość nowotworów, a w przypadku nowotworów wątroby eksperci zgodnie podkreślają, że osoby regularnie pijące kawę mają o 40-50 proc. mniejsze ryzyko zachorowania. Optymistyczne dane dotyczą też nowotworów jelita grubego. Na tym etapie badań niejednoznaczne są natomiast wyniki badań dotyczące nowotworów pęcherza moczowego i płuc, w etiologii których nie wyklucza się niekorzystnego wpływu kawy.
Wobec prognoz demograficznych starzenia się społeczeństwa, a co za tym idzie zwiększonej zachorowalności na choroby neurodegeneracyjne obiecująco zapowiadają się także dane o mniejszej częstości występowania choroby Parkinsona i Alzheimera wśród osób regularnie pijących kawę.
Wyjaśnienie stwierdzonego w wielu badaniach pozytywnego wpływu picia kawy na zdrowie jest trudne i do dzisiaj żadna z hipotez nie jest ani potwierdzona, ani wykluczona. Kawa zawiera bowiem wiele składników o różnym działaniu w organizmie, a ich ilość zależy od jakości, metody parzenia i mocy naparu kawy. Kawa parzona bez użycia filtrów jest mniej korzystna, niż kawa filtrowana, ponieważ zawiera związki podnoszące poziom cholesterolu LDL i homocysteiny. Z kolei mocne napary kawy mają większą zawartość kofeiny – substancji o działaniu psychoaktywnym, ale jednocześnie więcej polifenoli, które jako przeciwutleniacze w dużym stopniu mogą odpowiadać właśnie za dobroczynne działanie kawy. Rozważając wpływ picia kawy na zdrowie należy zaznaczyć, że ważny jest także dodatek do kawy tak popularnych składników, jak cukier, śmietanka. Podnoszą one kaloryczność naparu i pulę niekorzystnych składników w diecie i poprzez to mogą niwelować korzystne działanie kawy. Wpływ kawy na organizm człowieka należy rozpatrywać także w odniesieniu do współistniejących zaburzeń stanu zdrowia, stylu życia, diety, czy uwarunkowanego cechami osobniczymi tempa metabolizmu kawy.
W podsumowaniu warto podkreślić, że filiżanka z kawą i herbatą pojawiła się w znowelizowanej w 2016 r. graficznej postaci zaleceń żywieniowych dla populacji polskiej, opracowanej przez Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie (vide: Piramida Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej IŻŻ). Podobne jest stanowisko amerykańskie, w świetle którego umiarkowane picie kawy może stać się elementem racjonalnej, prozdrowotnej diety. Ponieważ jednak obecnie większość z nas pije kawę dla przyjemności, to każdy korzystny a nieoczekiwany efekt zdrowotny, należy traktować jako wartość dodatkową.

sobota, 21 stycznia 2017

Dieta na dobry humor:))))

Laboratoria na całym świecie starają się zbadać wpływ składników pożywienia, nie tylko na nasze zdrowie fizyczne, ale również psychiczne. Pewnym jest fakt, że prawidłowe odżywianie poprawia funkcjonowanie naszego mózgu, a co za tym idzie także działanie całego organizmu. Warto więc wiedzieć jaki rodzaj żywności pomoże nam wpływanąć na samopoczucie. Serotonina = szczęście?
Jedna z najwcześniejszych teorii pochodząca z 1971 roku wyjaśniająca wpływ żywności na samopoczucie zakłada, że spożycie węglowodanów, wywołując określone przemiany w organiźmie wpływa na podwyższenie stężenia hormonu - serotoniny. Serotonina jest hormonem tkankowym wytwarzanym m.in. w błonie śluzowej jelita. Powstaje on przy udziale dwóch składników:
- aminokwasu, który musi być dostarczony z pożywieniem – tryptofanu, znajdującego się w znaczących ilościach w bananach i w mniejszych w innych owocach oraz warzywach.
- węglowodanów, niezbędnych do przemiany aminokwasu w hormon.
Nie warto jednak sięgać po produkty zawierające dużo cukrów prostych, ponieważ musielibyśmy dostarczać ich bez końca, co miałoby zgubne skutki dla naszego zdrowia i sylwetki. Wybierajmy takie produkty, które nasz organizm w procesie przemiany materii zamieni na glukozę i będzie mógł korzystać z jej źródła przez długi czas. Mowa tutaj oczywiście o węglowodanach złożonych. Najlepsze źródła węglowodanów złożonych to warzywa, pełnoziarniste pieczywo, nieoczyszczony ryż, kasze i makarony pełnoziarniste. Podczas trawienia ulegają one powolnemu rozpadowi, dlatego stężenie glukozy we krwi wzrasta stopniowo i utrzymuje się na jednakowym poziomie.
Rola „hormonu szczęścia”
Serotonina odgrywa bardzo ważną rolę w regulowaniu snu, temperatury ciała, wpływa na nastrój, pomaga przy skurczach brzucha, szczególnie z przyczyn menstruacji, w stanach depresyjnych i zmęczeniu. Niedobór serotoniny powoduje zaburzenia w funkcjonowaniu całego organizmu, a w szczególności: zakłócenia we wzajemnym komunikowaniu się komórek nerwowych, przez co przyczynia się do występowania stanów zdezorientowania i popadania w skrajne nastroje
- zaburzenia równowagi całego systemu nerwowego
- bezsenność
- objadanie się
- zwiększenie wrażliwości na ból
- agresję
- zaburzenia mechanizmów regulujących temperaturę ciała
Naukowiec Judith Wurtman, badała wpływ żywności na produkcję neuroprzekaźników (są to substancje chemiczne - należy do nich serotonina) w mózgu. Okazało się, że uczucie spokoju i psychicznego komfortu jest wyraźnie związane z produkcją serotoniny.
Ciekawy jest fakt, że badania prowadzone wśród samobójców wykazały u nich niski poziom serotoniny, natomiast w niektórych populacjach zaobserwowano malejącą ilość samobójstw wraz ze zwiększeniem spożycia węglowodanów. Noradrenalina i dopamina Nie tylko węglowodany wpływają na funkcjonowanie naszego mózgu. Warto również wprowadzić do jadłospisu produkty bogate w białko, tj. chude mięso, ryby, jaja. A dlaczego? Odpowiednia ilość wartościowego białka przyczynia się do produkcji dopaminy i noradrenaliny, które zwiększają czujność i koncentrację.
Glukoza - pokarm dla mózgu
Glukoza okazuje się niezbędna nie tylko w procesie produkcji serotoniny, ale również jako najłatwiejszy pokarm dla naszego mózgu. Mózg, stanowi 2% wagi naszego ciała i pochłania aż 20% dawki dziennej ilości dostarczanych kalorii. Jeżeli otrzyma za mało węglowodanów manifestuje to bólami głowy, złym samopoczuciem, apatią. Oczywiście najłatwiej w tym wypadku byłoby sięgnąć po czekoladę. Jednakże tak jak w przypadku serotoniny – jest to absolutnie nieracjonalne. Wprawdzie po zjedzeniu cukierka nastrój się nam poprawia, jednak jest to zjawisko krótkotrwałe, szybko następuje gwałtowny spadek formy. Jeżeli zamiast łatwo przyswajalnych cukrów prostych sięgniemy po cukry złożone, mózg będzie miał stały dopływ pożywienia.
„Co za dużo to nie zdrowo”
Po raz kolejny potwierdza się to przysłowie. Ostatnie badania dowiodły, że zbyt duża podaż pożywienia niekorzystnie wpływa na mózg, który traktuje nadmiar jedzenia jako intruza. Udowodniono, że zbyt wysoki poziom cukru we krwi powoduje upośledzenie myślenia. Nie warto jest, więc przed dużym wysiłkiem intelektualnym objadać się, a już na pewno nie należy karmić mózgu cukierkami i ciastkami.
Częściej, znaczy lepiej
Nie bez powodu zaleca się spożywanie regularnych, częstych ale małych posiłków. Okazuje się, że nasz mózg pracuje najlepiej i najintensywniej, jeśli w krwiobiegu znajduje się nie więcej niż 25g glukozy. Ilość tą zjemy wraz z jednym bananem.
Niezbędne składniki mineralne
Zdecydowanie na nasze samopoczucie wpływ ma prawidłowa podaż składników mineralnych oraz witamin. Niedobór każdego niezbędnego składnika powoduje zmiany, które mają wpływ na nasz nastrój. Największą uwagę warto zwrócić na: witaminy z grupy B – niedobór tych witamin może spowodować zaburzenia neurologiczne i psychiczne. Dzieci z niedoborem witaminy B1 gorzej się rozwijają, mają gorszą pamięć, są nadpobudliwe. Badania, przeprowadzone w latach 70-tych, wykazały, że osoby charakteryzujące się niedoborem wspomnianej witaminy odczuwają strach, drażliwość, depresję, i niepokój. Witaminy z grupy B odnajdziemy w:mięsie, jajach, nasionach i zarodkach, drożdżach, mleku a kwas foliowy w owocach i warzywach.
- witaminę C, której niedobór powoduje osłabienie, zmęczenie i apatię, odnajdziemy w owocach, warzywach i ziemniakach
- magnez, występujący głównie w kakao, kaszy gryczanej, fasoli i grochu bierze udział w przewodnictwie nerwowy, tak więc ma wpływ na nasze samopoczucie. Naukowcy odkryli, że pierwiastek ten redukuje uwalnianie hormonów stresu.
Koniec z używkami
Na czarnej liście produktów, które źle wpływają na nerwy, jest mocna kawa i herbata oraz alkohol, ponieważ wszystkie te produkty wypłukują z naszego organizmu składniki mineralne oraz witaminę C i witaminy z grupy B. Dlatego, jeżeli chcemy zadbać o nasze samopoczucie pamiętajmy, aby kawę wypijać tylko z mlekiem, pić słabą herbatę oraz unikać alkoholu.
Co z tłuszczami?
Często nie zdajemy sobie sprawy, że na dobre samopoczucie ma również wpływ odpowiedni wybór tłuszczów. Zdecydowanie szkodliwe są tłuszcze typu trans, w które obfitują wszelkie fast – foody oraz nasycone tłuszcze znajdujące się min. w kruchych ciastkach. Wykazano, że osoby spożywające często tłuszcze nasycone mają problemy z zapamiętywaniem.
Najkorzystniej jest wybierać tłuszcze nienasycone. Kwasy tłuszczowe omega-3 dostarczają substancji niezbędnych do walki z depresją i innymi chorobami psychicznymi np. schizofrenią. Dlatego bardzo ważne jest wybieranie naturalnych źródeł tłuszczu tj. ryby, orzechy lub ziarna.
Tajemnice nauki...
W dzisiejszych czasach bardzo łatwo jest, opierając się na konkretnych badaniach wymienić oddziałanie poszczególnych związków. Jednakże nie wszystko da się wyjaśnić. Natura pozostawiła nam kilka tajemnic, których tak łatwo nikt nie rozwikła. Jak bowiem wytłumaczyć fakt, że część osób po spożyciu węglowodanów prostych (min.słodyczy) czuje się senna, a część pobudzona lub co powiedzieć osobie, która po dwóch filiżankach kawy idzie spać? Warto więc wziąć do serca słowa Dr Petera Rogersa psychologa z Uniwersytetu w Bristolu:
"Najważniejsze jest, aby pozbyć się wszelkiego poczucia winy związanego z jedzeniem. Aby to zrobić ludzie muszą uporządkować swoja wiedzę o jedzeniu i opracować realne, zdrowe nawyki żywieniowe."
Dr Rogers podkreśla również, że zdecydowanie korzystniej jest od czasu do czasu zjeść "zakazany owoc" w minimalnej ilości (jeżeli oczywiście mamy na tyle silną wolę, aby przy takiej ilości pozostać) niż dręczyć się bezsilnością, a w konsekwencji w przypływie emocji pochłonąć niezmierzoną ilość smakołyku.
Jak widać, składniki pożywienia niezaprzeczalnie mają wpływ na nasze samopoczucie. Wbrew utartej opinii, nie warto jest podczas złego humoru objadać się słodyczami. Przyniesie to jedynie chwilowe zadowolenie. Jeżeli chcemy utrzymać dobry nastrój postawny na zdrowe, racjonalne odżywianie.