poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Rodzic ''zapychacz''!

Drodzy Rodzice ''zapychacze'', dlaczego robicie to swoim dzieciom? Z miłości czy raczej z wygody ? Rodzic ''zapychacz'', to ten który karmi swe dziecko tak aby było syte, aby nie marudziło. Nie ważne co je, ważne jest to że nie marudzi, że nie jest już głodne.
Rano szybkie słodkie płatki kolorowe z mlekiem, na spacerku drugie śniadanie, zapychacz w postaci białej bułki. Bułki, zwłaszcza te pszenne są świetnym zapychaczem, jedna wystarczy aby uciszyć dziecko na długo w końcu się zapcha. Do tego słodki napój barwiony, najlepszy gazowany i sprawa załatwiona. Obiad, prosta sprawa. Co zapycha: naleśnik, frytki, paluszki rybne (genialny wynalazek)pizza, kluski, makaron...szybko, łatwo i znowu nakarmione i spokój na kilka godzin. Rodzic ''zapychacz'' znowu jest najlepszy, dziecko nakarmione i zadowolone siedzi przed telewizorem lub tabletem. Kiedy dziecko przeszkadza, rodzic ''zapychacz'' znowu ma swój genialny wynalazek...słodycze. Dzieci uwielbiają słodycze, każdy rodzic to wie.'' Posprzątaj zabawki to dostaniesz lizaka '', a to moje najlepsze '' zjedz obiad a dostaniesz żelki''. Brawo! I znowu temat załatwiony. Została tylko kolacja. Parówka...tak to najlepsze rozwiązanie, bułeczka, najlepiej pszenna i napój kakaowy. I znowu dziecko ''zapchane'', cała noc spokoju.
Drogi Rodzicu ''zapychaczu'', wiem, że nie masz czasu, cierpliwości aby stać nad garnkami i gotować zdrowe jedzenie a potem nakłaniając do zjedzenia owego dania swoja pociechę. Tylko uwierz, to jest miłość, to ile czasu poświęcisz swojemu dziecku, podając mu zdrowe jedzenie, po prostu rozmawiając z nim :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz