poniedziałek, 21 lipca 2014

środa, 16 lipca 2014

Borówka amerykańska - uwielbiam !

To owoce, które do­sko­na­le dbają o nasz mózg. Chro­nią go przed sta­rze­niem, dzię­ki czemu osoby w po­de­szłym wieku są mniej na­ra­żo­ne na de­men­cję. Bo­rów­ki ame­ry­kań­skie to bar­dzo zdro­we owoce. Swoje wła­ści­wo­ści za­wdzię­cza­ją obec­no­ści ro­ślin­nych barw­ni­ków - an­to­cy­ja­nów. Te związ­ki znane są z tego, że do­sko­na­le neu­tra­li­zu­ją nad­miar wol­nych rod­ni­ków w or­ga­ni­zmie. To nie­bez­piecz­ne czą­stecz­ki, które mogą uszka­dzać nasze ko­mór­ki. W efek­cie ciało sta­rze­je się szyb­ciej, wcze­śniej po­ja­wia­ją się zmarszcz­ki, ale także zwięk­sza się ry­zy­ko roz­wo­ju róż­ne­go ro­dza­ju no­wo­two­rów.
Pięk­ny umysł Jak usta­li­li ame­ry­kań­scy na­ukow­cy, bo­rów­ki ame­ry­kań­skie do­sko­na­le wpły­wa­ją na pracę mózgu. Ucze­ni ba­da­li grupę 70. lat­ków. Każdy z nich miał nie­wiel­kie pro­ble­my z pa­mię­cią. Pierw­sza faza badań po­le­ga­ła na piciu co­dzien­nie pół litra soku z bo­ró­wek. Po czte­rech mie­sią­cach na­ukow­cy prze­pro­wa­dzi­li serię te­stów spraw­dza­ją­cych pa­mięć. Oka­za­ło się, że 70. lat­ko­wie le­piej ra­dzi­li sobie z za­da­nia­mi, niż dwa­na­ście ty­go­dni wcze­śniej. We­dług na­ukow­ców za po­pra­wę pa­mię­ci od­po­wia­da­ły an­to­cy­ja­ny za­war­te w bo­rów­ko­wym soku.
Dobry wzrok To nie ko­niec zalet bo­ró­wek ame­ry­kań­skich. Do­sko­na­le wpły­wa­ją rów­nież na wzrok. W ludz­kim oku pod wpły­wem ener­gii pro­mie­ni świetl­nych wy­twa­rza się bar­dzo dużo wol­nych rod­ni­ków. Je­że­li nie zo­sta­ną zneu­tra­li­zo­wa­ne, przy­spie­sza­ją psu­cie się wzro­ku. Bo­rów­ki ame­ry­kań­skie są do­sko­na­łym le­kar­stwem chro­nią­cym przed tym za­gro­że­niem.

Sprawa rodziców dostarczających potrawy do przedszkola.

Ostatnio coraz częściej rodzice podejmują decyzję o samodzielnym przygotowywaniu potraw dla swoich dzieci i dostarczaniu ich do przedszkola. Przede wszystkim sprawa dotyczy dzieci z różnymi alergiami pokarmowymi. Dla kuchni przedszkolnej jest to duże ułatwienie, rodzic dostarcza potrawy w pojemnikach plastikowych przygotowane do wydania, porcje podawane na ciepło są podgrzewane przez kuchnię przedszkolną. Sanepid wymaga jedynie pisemnego oświadczenia od rodzica, że bierze on na siebie odpowiedzialność za przygotowywane potrawy i to wszystko. Nie odkładamy próbek pokarmowych.